Substancje chemiczne pod kontrolą
Bransoletki z chromem
i niebezpieczne opony
Czy można nosić skórzaną bransoletkę nie zdając sobie sprawy, że ma ona przekroczone dopuszczalne wartości substancji chemicznych albo jeździć na oponach nie spełniających norm? Okazuje się, że takie sytuacje mogą mieć miejsce o czym przekonały kontrole przeprowadzone w 2018 roku przez inspektorów WIIH sprawdzające zawartość niektórych substancji chemicznych dozwolonych z ograniczeniami.
W minionym roku nasi inspektorzy realizując program koordynowany przez UOKiK skontrolowali sklepy w Poznaniu, Koninie, Kaliszu, Lesznie, Ślesinie. Przebadano 4 partie wyrobów skórzanych (obuwie damskie, portfele, bransoletki), 4 partie sztucznej biżuterii (naszyjniki, kolczyki, bransoletki) oraz jedną partię opon samochodowych. Wnioski nie są niestety nadmiernie optymistycznie, bowiem w wyniku przeprowadzonych badań laboratoryjnych w 22% partii wyrobów stwierdzono przekroczoną zawartość substancji chemicznych dozwolonych z ograniczeniami.
W jednym z poznańskich sklepów z galanterią skórzaną pobrano do badań laboratoryjnych bransoletkę skórzaną i w ich wyniku stwierdzono przekroczenie norm chromu. Według obowiązujących przepisów wyroby skórzane wchodzące w kontakt ze skórą nie mogą być wprowadzone do obrotu jeśli zawierają chrom (VI) w stężeniu równym lub większym niż 3 mg/kg całkowitej masy suchej skóry. W tym przypadku te normy zostały przekroczone. Po otrzymaniu badań bransoletek dokonano ponownej kontroli u przedsiębiorcy i nie stwierdzono powyższych bransoletek w ofercie handlowej. Natomiast wymienione bransoletki (sztuk 2) zostały zutylizowane.
Do badania zostały też pobrane opony Continental Twist (2 sztuki) oferowane przez jednego z przedsiębiorców z Poznania. W wyniku badań laboratoryjnych stwierdzono w oponach obecność benzopirenu w ilości większej niż 10 mg/kg oraz przekroczona była również dopuszczalna norma tzw. wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Po otrzymaniu wspomnianych badań laboratoryjnych, również w tym przypadku, dokonano powtórnej kontroli w spółce sprzedającej opony i w ofercie handlowej nie stwierdzono innych tego typu opon.
W obu opisywanych sprawach skierowane zostały pisma do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Warszawie i wydane zostały dwie decyzje obciążające przedsiębiorców kosztami badań.
Wspomniane kontrole pokazują, ze nadal trzeba kontynuować działania w tym zakresie. Niestety przedsiębiorcy sami nie poddają badaniom towarów sprowadzanych do obrotu (głównie z Chin) na zgodność z przepisami w zakresie zawartości niedozwolonych i dozwolonych substancji chemicznych. Warto podkreślić, że towary zawierające substancje niebezpieczne mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia użytkowników.